Porady weterynaryjne
ZALETY STERYLIZACJI I KASTRACJI
PIELĘGNACJA PSICH ŁAP ZIMĄ
Patrząc za okno trudno uwierzyć, że mamy zimę, a jednak…
Okres zimowy jest trudną porą roku dla naszych psów. Chodniki posypywane solą lub piaskiem oraz różnice temperatur pomiędzy domem a dworem (w domu włączone ogrzewanie, często zbyt wysoka temperatura dla psa, a przecież pies poci się w przestrzeniach międzypalcowych), zmrożony śnieg bardzo niekorzystnie wpływają na psie łapy, a w szczególności opuszki.
Łatwo dochodzi do uszkodzenia opuszek co objawia się:
a) Bolesnością łap
b) Nagłą kulawizną (pies kuleje na jedną bądź naprzemiennie na kilka łap)
c) Pęknięciami opuszek
d) Stanami zapalnymi w okolicy opuszek i przestrzeni międzypalcowych
e) Niechęcią do spacerów, skomleniem podczas chodzenia
f) Wylizywaniem / gryzieniem łap
Oto kilka rad co zrobić, aby zapobiegać uszkodzeniom opuszek i dzięki temu pozwolić naszym pupilom w pełni cieszyć się okresem zimowym i szaleństwem na śniegu:
1. Po pierwsze i najważniejsze HIGIENA !!!!
Po każdym spacerze łapy należy dokładnie wytrzeć z wody, resztek śniegu, piasku i soli, a najlepiej opłukać w letniej wodzie
2. Pielęgnacja pazurów i włosów na łapach.
Przerośnięte pazury mogą być przyczyną dyskomfortu podczas chodzenia, a nawet powodować kulawiznę. Z kolei zbyt długie włosy są miejscem gromadzenia się piasku, ziemi oraz przyczepiania grudek lodu. To może prowadzić do mikrouszkodzeń opuszek oraz opóźniać gojenie już powstałych. Warto w okresie zimowym szczególnie zadbać o psi pedicure
3. Smarowanie łap specjalnymi preparatami do pielęgnacji.
W sklepach dostępne jest sporo preparatów (m.in. Winterpad krem dla psów i kotów (Geulincx ICF); Paw Wax (Dermapharm); Winter Shoes –balsam do łap (OverZoo); Feet balsam (Baephar); Propolisowy sprey do pielęgnacji łap (Baephar) o różnym składzie ,a za tym idzie o różnych właściwościach (ochronnych, nawilżających itp). Po dobraniu odpowiedniego środka dla naszego psa, ważne jest aby stosować go regularnie, a nie tylko od czasu do czasu, bo tylko regularne stosowanie przyniesie oczekiwane efekty.
fragm. artykułu Sybilli Berwid-Wójtowicz: „Większość dostępnych produktów jest opartych w swoim składzie na parafinie (Parafinum)lub wazelinie (petroleum), lub zawierające naturalne woski pochodzenia zwierzęcego (lanolina, propolis). Producenci dodają też różne wyciągi roślinne/ziołowe które mają mieć dodatkowy „kojący wpływ” na obolałe opuszki. (…)
Najważniejsze funkcje chemiczno-kosmetyczne składników bazowych w preparatach smarujących:
PARAFINA – tworzy tłusty film odporny na działanie chemiczne, nie ma działania nawilżającego i odżywiającego, a głównie ochronne. Do stosowania przed wyjściem tworzy tłusta warstwę, niektóre psy się „rozjeżdżają” na śliskich powierzchniach. Jako baza w maściach powinna być z dodatkiem innych składników, które mają działanie odżywcze i nawilżające.
WAZELINA – delikatniejsza i o właściwościach nawilżających. Tworzy tłustą warstwę, ale może szybko się wchłaniać i ścierać, dlatego polecana bardziej w preparatach pielęgnacyjnych po spacerze. (…) Czysta wazelina kosmetyczna jest niepolecana do pielęgnacji łap przed wyjściem na mróz, bo może nawet powodować zwiększone odmrożenia opuszków, a nie ich ochronę! Natomiast polecana w preparatach do pielęgnacji po spacerze (…) Polecane są maści oparte na wazelinie z dodatkiem witaminy A do smarowania na wieczór opuszek łap po ostatnim spacerze, mające skutecznie wspomóc regenerację.
GLICERYNA – uwaga na preparaty oparte na glicerynie! Muszą zawierać dodatki nawilżające i odżywcze, gdyż ta substancja powoduje silne wysuszanie ponieważ „wyciąga” cząsteczki wody z głębszych warstw skóry na jej powierzchnię. Ma właściwości silnie wygładzające i nawilżające jednak przy obniżonej wilgotności powietrza (a w zimie w domu głównie jest „sucho”), możemy preparatem na bazie gliceryny pogorszyć stan łap, a nie poprawić.
LANOLINA, PROPOLIS – naturalne woski pochodzenia zwierzęcego, to zdecydowanie najlepsze rozwiązanie pielęgnacyjne i najbardziej naturalne dla opuszków naszego psa. (…)
Niedobory wychodzą w zimie….
Problemy z opuszkami mogą też być spowodowane niedoborami lub gorszym przyswajaniem niektórych składników z diety, co przyczynia się do cienkiej nadwrażliwej skóry i łamliwej sypiącej się sierści. Jednak pamiętaj, żeby na własną rękę nie podawać suplementów zawierających cynk, biotynę i witaminy rozpuszczalne w tłuszczach oraz kwasy NNKT Omega 3 i 6 (…) Zawsze skonsultuj podawanie takich preparatów z lekarzem weterynarii lub specjalistą żywienia zwierząt (zootechnikiem).”
archiwum porad:
JAK POMÓC NASZYM PUPILOM PRZETRWAĆ SYLWESTRA??